Hibernacja
Nieśmiałe prądy od lądu płyną,
lecz ona gubi się w pianie.
Choć morze ciepłe, a piach gorący,
jej serce za chwilę stanie.
Zamknie dla światła swoje podwoje
świątynia uczuć pragnąca.
Nie skruszy lodów tajemna siła,
pustynia nie zazna słońca.
Kiedyś na pewno wyskoczy z wody,
śmiało wyłoni się z muszli
i całkiem naga przed ludźmi stanie,
by pięknem zło świata skruszyć.
autor
Alodia
Dodano: 2010-08-18 08:41:04
Ten wiersz przeczytano 921 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Za wiersz cały sznur pięknych pereł. )))