Historia pewnej nieznajomej
Wczoraj o niej usłyszałam .
Że nieszczęście,choroba.
W szpitalu długie noce,
operacja i niedowład.
Potem że już lepiej będzie
I do domu już niedługo.
Ale szok dopiero nadszedł .
Mąż co śluby ostateczne,
składał dzieści lat w kościele ,
Wyszedł z domu i nie wrócił ,
gdy usłyszał o diagnozie.
Jak pokorne pewne ciele,
znalazł ciepło w innym porcie.
Myślę ciągle o tej sile co potrzebna jest
do walki.
Kiedy nieszczęść spada wiele,
Co podniesie cię z upadku?
Komentarze (16)
przerażająca historia... aż słów brakuje
Wiecie co, ta historia wciąż nie daje mi spokoju,
nieszczęścia chodza parami... jakie to prawdziwe
Temat zaciekawił...życiowy problem...
Pozdrawiam!
Dobrze, że zauważyłaś w ciekawej formie krzywdę
innych...:)
Orszula podzieliłam :) dzięki
witam...temat ciekawy a facet z niego to pierdoła
nawet nie ma oparcia w nim ...pozdrawiam ciepło
Igus dzięki za cenne uwagi , poprawiłam :), dziękuję
za wszystkie komentarze , pozwalają mi się rozwijać ,
zawsze proszę o więcej i pozdrawiam
Bardzo smutna tematyka/ zyciowa jednak/ taka
nieznajoma moze byc w wierszu symboliczna/ mimo
wszystko dopracowalabym tresc bo szkoda zeby w dobrym
wierszu wystepowaly drobne ujmy... / wyzbylabym sie
"ze" przed choroba I w trzecim wersie, takie
powtarzajace sie zastosowanie nieco razi/ np ze do
domu juz niedlugo- i do domu juz niedlugo/ troche
urozmaicenia/ wyszedl z malej litery/ koncowke czytam-
kiedy nieszczesc spada wiele- co podniesie cie z
upadku/ taka puenta z przytoczonej histori/ pozdrawiam
serdecznie
Tchórze uciekną, a takich wiele, ci co zostaną to
przyjaciele! Pozdrawiam!
To przykre, gdy w tak traumatycznych okolicznościach
miłość życia nie zdaje egzaminu. Coś wiem na ten
temat...
Bywają wzloty oraz upadki i porażki.
choć nie zawsze świeci słońce
nie zawsze lśni uśmiech na twarzy idż do przodu
wszystko może się zdadżyć. Drogowskazem światło
gwiazd ,daj ludziom trochę miłości
nie będziesz żyć w samotności...
Treść może i ciekawa, ale całokształt mi się nie
podoba.
Bywa i tak.Pozdrawiam:)
WITAM. ŻYCIE PŁATA NAM FIGLE. SMUTNE. POZDRAWIAM
Smutna historia, ale bywa i tak.
Pozdrawiam.