Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Historia pewnej znajomosci

Pojawił sie nagle, był wyśniony , piękny, wielki
Spadł prosto z nieba na malowane wówczas serce
Przyjełam go tak spontanicznie
Co mógł mi taki aniolek złoty?

Pięknie mnie bawił, ślicznie czarował duszyczkę moją
Chwalił me cialo, mą urodę
Oddany był w zupełności, starczal mi wteszcie
Ciała nasze się godziły, słowa i myśli pokrywały

Rozpalił mnie tak, że nie wiedziałam kiedy mówić, kiedy śnić
Aż wreszcie mój Romeo stracił swe uczucia
Wypalił sie w nim zapał i marne uczucie
Rozkochaną w sobie mnie zostawił
Rób co chesz, zapewne mamił

Tak trafiona poderżnieta, trwałam w bólu
Całe swieta moje przepłakałam
Aż nareszcie zrozumiałam, że nie Jego właściwie chciałam

autor

hipiska

Dodano: 2004-09-22 23:57:12
Ten wiersz przeczytano 461 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Wolny Klimat Pesymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »