Histroria pewnej miłosci
Morze pełne naszych łez
Fale niezapomnianych wspomnień
Zagłuszony rytm nie bijących tak samo
serc
Oczy wpatrzone każdy w inną stronę
Jeden moment sprawił
ze jesteśmy dla siebie wrogiem
Zranieni i skrzywdzeni idziemy przez
świat
W naszych sercach pozostał tylko ból i
żal
A w myślach jedno mamy pytanie
Lecz trudno nam obojga udzielić
odpowiedzi
Bo nawet jedno słowo tak ważne
przepraszam
Nie cofnie czasu i nic nie zmieni
Komentarze (3)
Czas się nigdy nie cofnie.
Morze pełnych naszych łez a tu jest właśnie
wspomniany błąd językowy :) (pełne)
Ta historia się powtarza.
Michale popraw błędy językowe, bo wersy gubią sens.
Wtedy może da się to lekko przeczytać. Pozdrawiam.