...i nie mow że to koniec...
'jak pół wieku minęło
tak pół roku szybciej
kiedy nie ma co prześwietlić
to nie ma się już nic'
to słowa dające Złotą Myśl
dla tych co w swoich boleściach
godziny liczą na miesiąc
bo z kości słodki szpik
ostatni wyjeść Rak musi...
...O mój Boże!
to Ty nas pokrzepiasz
z brudnym wnętrzem
nie chcesz do siebie wziąć
coraz więcej rzeźbisz
to miesięczne koło
dla światła nowego
Światła potęgi i swojej chwały...
...tylko proszę Ciebie Boże
oszczędź bólu oszczędź łez
nie daj cierpieć za cenę zła
dla dobrych dusz Bądź nagrodą
i nie mów że to koniec
kiedy Raj Ty dajesz
dajesz sił spełnienie
jak dajesz życia kres
(Boże tylko dlaczego
nie wszystkim jednakowo
w słodkim śnie
jedynie Ty to wiesz...?...)
...i nie mów że to koniec 2
cóże chcesz nam uczynić
cioteczko nasza miła
kiedy mamy jeszcze nadzieję
choć serce ból kraje i boli łza
takaś byłaś pełna wiary
nie mów iż ciebie opuściła
przecież wiesz cuda się zdarzają
usłysz tylko głos Boga w duszy
choć to niepojęte i niezrozumiałe
niech On Twój głos skruchy usłyszy
że jak kochałaś tak kochasz
choć ciężkie życie miałaś
jeszcze masz świadomość...
Komentarze (4)
w:)dziękuję jak też pozdrawiam i słoneczny:)przesyłam
Ciekawie to ujęłaś:) Miło było przeczytać:)
Pozdrawiam:)
Ładnie
Dobre :) pozdrawiam