Idę wciąż
Idę wciąż
nic nie jest jak powinno być
zmęczyłem się,
każdego dnia
rozglądam się za domem Twym
nie odnajduje go
znikł mi gdzieś
w poszukiwaniach
pozostaję sam
wszędzie tylko kłamstwa
i wskazówki złe
czuję że czas ucieka
oddalasz się
ten czas
kończy się
jest już po tamtej stronie
czujesz jego moc
kontroluje Cię
tańczysz jak on zagra
Nadzieja robi mnie silnym
mam swój chory świat
w nim szukam Cię, niby we śnie
tam Cię znajdę
niech nadziei wiatr
do celu uniesie nas
W końcu odnajdę...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.