Ikona
Z ikony kupionej od Rosjan
wychyla się Chrystus
i wytarte miejsce po pocałunkach
przynosi nieszczęście
oddaj komuś
albo lepiej sprzedaj
powtarzałeś
Kustosz lekko przebiegł
przez siedemnasty i osiemnasty wiek
widać zna swój fach
nie jestem Judaszem
autor
ILL
Dodano: 2012-05-08 08:36:04
Ten wiersz przeczytano 1605 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Wzbudza do refleksji. Cieplutko pozdrawiam
świetny wiersz, czytelny, mocny w przekazie,
zatrzymuje
Ciekawa impresja. Nie wiem dlaczego, ale lepiej czyta
mi się "oddaj" od "oddajmy", a z ostatniego wersu
usunęłabym " nie sprzedam". Mam nadzieję, że uwagi
czytelniczki nie uraziły autorki. Pozdrawiam.
Na różne sposoby, sztukę można cenić,
ma wartość dla ducha, albo dla kieszeni!
Pozdrawiam!
Bardzo ładny wiersz, zmusił do zastanowienia się.
Pozdrawiam cieplutko, tak jak klimat w Twoim udanym
tekście:)