Ikona
Ikona zmierzchu
burzy śmiech
i lękiem mnie napawa
choć jeszcze przecież
słyszę śpiew
i granie przy zabawach
autor
Andrzej Błaszyk
Dodano: 2014-11-29 12:49:08
Ten wiersz przeczytano 1381 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Rymowany
Klimat Refleksyjny
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
A.B
Serdecznie dziekuje za rozmowe!
Ja ,mam taką refleksję po przeczytaniu:
dużo mamy tych "ikon", chociaż nie jesteśmy narodem
prawosławnym.
Stare "ikony" zapominają, że ich czas dawno minął i
trzymają się estrady i stołków, myśląc, że są nadal
tacy jak kiedyś.
A co niektóre "lamusy" po długim urlopie, powracają i
oczekują oklasków na stojąco.
Pozdrawiam:)
LeKko fajnie bardzo milo
oby weny wystarczylo..
Pozdrawiam wszystkich
Oj Andrzeju nie zawsze jest "letko", pozdrawiam")
Dobra miniaturka, pozdrawiam:)
Ciekawa i wymowna miniaturka:)
Nic nam nie grozi wszystko
zalatwilem ..
zrobilem to juz dawno.. wtedy gdy bladzilem..
Fajna mini WIARY!!!
ORLE NIE STARY(;(;(;
Ładna miniaturka, pozdrawiam:)