impreza za szkołą
Jak miło z kumplami w gromadzie zapalić
Rzucić parę wulgarnych słówek i flaszkę
obalić
Od razu fajnie zrobi się wokoło
Każdy jest pewny siebie ma mordkę wesołą
Dla wzmocnienia chwili plunie gdzieś za
siebie
To przecież po męsku zostawić ślad na
glebie
Po rozpiciu butelki wszyscy patrzą wkoło
Co by jeszcze wypić a tu z kasą goło
W końcu się znajdzie jakiś z walutą w
kieszeni
Gdy sypnie kumplom forsą to go każdy ceni
Zaraz się znajdą chętni do pójścia po wódkę
Minuta osiem nie minie niosą Ruską Żubrówkę
Ale grunt że jest fajnie czas płynie wesoło Kumple flaszka i fajki impreza za szkołą
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.