Inna
Odeszła,
jak zawsze wyjątkowo
nie mówiąc żegnaj
lecz do widzenia.
Szła cicho klonową aleją
wśród tłumu ludzi,
delikatnie stąpając
myślami w obłokach.
Mrok
zaglądał jej w twarz.
Szła zamyślona i dumna,
przecież potrafi odejść z klasą,
bez narzekań,bez skarg
że los, że jest zły.
Nie każda tak potrafi.
Ona jest inna.
31.08.2010
lonsdaleit :) Przepraszam myślałam - ech ten pośpiech . Obejrzałam ,posłuchałam - piękny tekst :) Dziękuję :)
Komentarze (16)
ale w odchodzeniu nawet takim, jest smutek (rozdziel
"dowidzenia") pozdrawiam :-)