Inne dni
wyjątkowej kobiecie
Kiedy przyjdą dni-takie inne-
gdy sens zatracą wielkie rzeczy,
"wczorajsze" wzloty spadną nagle
i sny zszarzeją krótkotrwałe.
Wzburzonym morzem bezsilności
przypłyną troski niespodzianie.
W porcie spokoju zacumują,
rzucą kotwicę-zejdą na ląd-
i jak robactwo w każdą stronę
niosąc niepokój rozejdą się.
I wtedy jesteś o jeden szept,
jedno muśniecie przyjaznych rąk.
Pomocną dłonią gasisz mój lęk
już jesteś blisko, słyszę rytm serc.
... z doku odpływa zły czarny jacht
Komentarze (43)
:)
Uczucia wiele w tym dziele...
+ Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny oraz komentarz
Pięknie Kaczorku:)
Gdy płynie się razem, to łatwiej pokonać fale, które
na lądzie, też potrafią mocno bujać.
"Czarna Perła" niech pozostanie w doku.
jesteś o jeden szept , pięknie , pozdrawiam
owa wyjątkowa kobieta -
jak rozumiem,
była zapewne yachswoman
i jako dobry kumpel
fachowo trzymała twój rumpel;
taką miłość opiewa się na tabletach!
niech ta sekstyna tobie kaczorze
100 razy glob opłynąć pomoże..jak należy
po morzu na "Darze Młodzieży"
pięknie o miłości, pozdrawiam :)
Ciepła dłoń potrafi rozgrzać serce, duszę i ciało.
Pozdrawiam serdecznie.
Ciepła, pomocna i szczera dłoń tuż obok - czegóż
chcieć więcej, trzymaj mocno Kaczorku. Pozdrawiam
Pięknie, optymistycznie o miłości, która trwa również
w trudnych chwilach...musi być wyjątkowa:) pozdrawiam
niedzielnie Kaczorku
kiedy obok jest ktoś tak blisko - wszystko złe
odpływa... ładna refleksja
literówka "*w wszystkie strony"
Ciepła dłoń jest zawsze ratunkiem.
Pieknie bardzo nastrojowo pozdrawiam