Introwertyk
Znów patrzysz na mnie,
Oczy Twoje złe.
Być sobą nie pozwalasz,
A nie wypowiesz się.
Czemu znów to robisz?
Zapomnij, lawiruję.
Motam w życiu, tańczę,
Niedobrze się z tym mam.
I tak już pewnie będzie...
Eee, lustro zbiję sam.
autor
SETH888
Dodano: 2023-05-05 08:56:25
Ten wiersz przeczytano 872 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
Ciekawe mini puenta zaskakuje :)
Zaskakująca puenta, niczym erekcjato,
ale lustro nie zagląda do środka,
a on jest najważniejszy...
Pozdrawiam serdecznie, Radku :)
Świetne mini.Pozdrawiam.
Zaskakujący ostatni wers.
Pozdrawiam :)
A może to ta niedobra nić wijącego się losu? Może
należy ją zerwać i pójść inną ścieżką?
Ciekawie oddany sposób na szukanie odpowiedzi na
pytanie "Dlaczego jestem taki, jaki jestem?".
Oprócz lustra warto spojrzeć we własne serce, duszę i
umysł.
Są po prostu ludzie, którzy wolą być pozostawieni
samym sobie.
Pozdrawiam :)
niepokojący...
Wymowny przekaz z refleksyjnym zakończeniem.
Pozdrawiam
Marek
Wczoraj tez z lustrem rozmawiałem i powiem ci ze ten z
drugiej strony to fajny gosc;)))
Pueta super:)
Dzięki:) pierwszy raz od dawna jestem w stu procentach
zadowolony z zamieszczonego utworu:)
Świetna mini!
Duży plus (dodatkowo) za puentę!
Serdecznie pozdrawiam
ciekawa miniaturka
Powinni zakazać sprzedaży luster, tylko wszystkich
dołują, ze mną włącznie, dla pocieszenia, że nie
jesteś sam :) +
Dziękuję za pozytywny odbiór:) pozdrawiam wszystkich
komentujacych