irracjonalność
cisza…
on śpi
pod jego powieką
obraz drży
w kącie
obrażony
przysiadł mój sen
powoli
cieniem
skrada się lęk
cisza…
za oknem mrok
w sercu mrok
osacza
otula
przytula…
jest dobrze
nie ma się czego bać
dlaczego nie mogę
nie umiem…
autor
fatamorgana7
Dodano: 2018-04-16 11:28:57
Ten wiersz przeczytano 1349 razy
Oddanych głosów: 57
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (49)
Jest dobrze bo jest obok... :)
Pozdrawiam ciepło
☀
Sugestywnie. Podoba sie.
Pozdrawiam :)
wiersz bardzo wymowny. A może wystarczyłoby wyciągnąć
rękę i przytulić się do niego?
...a ja to się boję nogę wystawić spod kołdry...a nuż
ktoś lub coś mnie za nią złapie:(
miłego dnia:))