"Isabel"
... Tobie Isabel
uciekaj
jestem tuż za tobą
czujesz
na skórze oddech mój
uciekaj
bo będę bez litości
tak kochać Cię
tak pieścić
aż zabraknie Ci tchu...
Zapomnisz
że jesteś na ziemi
twoje zmysły
niebo dziś poznają
nie zechcesz
by było inaczej
Isabel...
autor
AnnaZłotnik
Dodano: 2015-01-02 15:09:49
Ten wiersz przeczytano 1841 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
No chyba że bym miał Żonę Elfinkę do bym desantem
poszedł jak komando foki w Iraku.;)
nie wierzę by kobiety tego właśnie chciały-albo nie
mam pojęcia o kobietach!
Ja to bym nie uciekał;)
psychoza która rozmarza. pozdrawiam
Ależ to zachęta aby pozostać a nie uciekać !!!
Pozdrawiam
Tak nie chcą.
Dobry wiersz.
Pozdrawiam:)
oczywiscie i dziękuję Ci za rady-też się uczę,więc
podpowiedzi są jak najbardziej potrzebne.
milo ze tak reagujesz, jeszcze mi wpadlo w oko cos
czege tez nauczylem sie od innyh -w interpunkcji
nalezy trzy kropeczki przed lub za slowem oddzielac
wolny miejscem od literek, tez ciagle zapominam ale
powoli juz duzo lepiej pisze niz na poczatku. Moja
ortografija jest zreszta fatalna wiec boje sie dawc
rydy innym, ale hyba mi to wybaczysz? ;))
pozdrawiam
bardzo ładny rozmarzony erotyk pozdrawiam:))
Dziękuję...zastosowałam się...i rzeczywście jest
lepiej...pozdrawiam.
obiecanki lub zabawa?
pozwol ze podziele sie moim skromnym zdaniem,
czytam "twoje zmysły"
"dziśiaj niebo poznają"
pozdrawiam