Iskierka
Córce Martynie - mojej Iskierce
Mówisz "znów mi iskrzy w skrzypkach".
To zabrzmiało nieco dziwnie,
jak przenośnia poetycka;
przypatruję się wnikliwie,
nasłuchuję - słyszę szumy,
trzaski, oddech trochę płytki.
Teraz wszystko już rozumiem,
wiem na pewno, twoje skrzypki
to oskrzela, więc wystarczy
zażyć lek i po kłopocie.
Wymyślając śmieszne nazwy
w nos się śmiejesz złej chorobie.
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2014-07-12 00:20:58
Ten wiersz przeczytano 1756 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Fajne masz te Córy!:-) Jedna bdb magisterkę ma, druga
na skrzypkach ładnie gra :-)
Ładny wiersz, pozdrawiam :-)
Ślicznie Aniu :)
Córa odziedziczyła talent po mamie..
Pozdrawiam ciepło i życzę zdrówka dla Córy :)