Iskierka nadzieji w gardzieli smoka

Z wielkim szacunkiem i uwielbieniem do ludzi, którzy zaczynali żyjąc za 1$ dziennie i tylko dzięki sobie osiągnęli sukces w wyznaczonych sobie celach.

Tak ochoczo zaglądasz w mój umysł
myślałeś, że zobaczysz coś innego
to mało, Ty nawet myślałeś, że mnie znasz!
Naiwny, chociaż Cię rozumiem..
Bo to wygląda tak prosto, niemalże stereotypowo,
ale powiedz mi czym byłby współczesny świat,
gdyby każdy jeden na dwóch nogach
nie byłby aktorem godnym Oscara?
Ja się taka nie urodziłam!..
Mnie po prostu porzucono już w takim świecie
A pomyśleć, że mogłoby być kiedyś normalnie
Normalnie, znaczy naturalnie, bez kłamstw, bez zakrywania problemów uśmiechem od najmłodszych lat.
Niesie mnie ta myśl, że pomimo tego, iż
zamknęłam się ze swoimi problemami w czarno-białym skarbcu, osiągnę cel wbrew wszystkim przeciwnościom.
Czasami znajdę ideały, które napawają mnie energią
podobnie jak viagra mężczyzn w średnim wieku
Czas stanąć na nogi, SAMEMU,
bo nie zawsze są obok gotowi,
by podać Ci rękę i pociągnąć w górę.

autor

blackmamba

Dodano: 2009-12-10 17:29:03

Ten wiersz przeczytano 757 razy

Oddanych głosów: 1

Rodzaj Monolog Klimat Dramatyczny Tematyka Nadzieja

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie