Iskierki nadziei wciąż brak…
Ciągle słyszę o cierpieniu.
Tu napady, tam gwałty i morderstwa.
Ciągłe nieporozumienia,
kłótnie, zdrady lub oszczerstwa.
Kataklizmy, wybuchy wulkanów,
powodzie i pożary.
Wszystko ginie w jednej chwili,
człowiek młody jak i stary.
I mimo tak wielu przeciwnością.
Dzień za dniem tak szybko ucieka.
Mimo starań, mimo prób…
Niestety, życie na nikogo nie czeka.
autor
melooody
Dodano: 2007-02-21 19:51:37
Ten wiersz przeczytano 494 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.