Istniejesz Boże?
Zastanawiam się...
Czy w ogóle istniejesz.
Prosiłam, modliłam się...
Pewnie ze mnie się śmiejesz.
Tak wiele grzechów popełniłam?
Przecież.... prosiłam...
Dlaczego?
Nie wysłuchałeś mnie...
Przecież... prosiłam...
Zastanawiam się...
Czy w ogóle istniejesz.
Prosiłam, modliłam się...
Pewnie ze mnie się śmiejesz.
Tak wiele grzechów popełniłam?
Przecież.... prosiłam...
Dlaczego?
Nie wysłuchałeś mnie...
Przecież... prosiłam...
Komentarze (7)
Oczywiście,że Bóg jest! Kocha Cię...a to że nie zawsze
dostajemy to o co prosimy nie znaczy, że Boga nie ma i
ze nas nie kocha...
musisz uwierzyć...a wszystko się ułoży...On zawsze nas
wysłucha i pomoże.. :)
ładny wiersz
a nawet nie wiesz, że jesteś wysłuchana i odpowiednio
kierowana, do tego musisz wiedzieć, że Stwórca jest
niewidzialny, nawet Mojżesz tylko gorejący krzak
widział rozmawiający z nim.
Bóg istnieje i na pewno się z Ciebie nie śmieje...
Teraz jest Ci źle, że Cię nie wysłuchał, ale może miał
w tym jakiś cel...? Może uważa, że tak jest dla Ciebie
lepiej? Nie martw się, może to wszystko obróci się
jeszcze na dobre... Głowa do góry! ;)
Każdy z nas ma chwilę zwątpienia i poczucia beznadziei
trzeba ufać że wszystko to czemuś służy. Wiersz
ciekawy krzyk duszy.
Wiersz rozpaczy...Ale mogę Ci zagwarantować...On
istnieje...Po prostu w to uwierz. Pozdrawiam
wiersz jest ładny....lecz nie zawsze otrzymujemy znaki
czy zostaliśmy wysłuchani.......