ja?
Sekunda, minuta, godzina…
Co miarą czasu?
Nie jestem w stanie ogarnąć niczego,
Pogubiłam się, straciłam rachubę w
czasie.
Tak bardzo chciałam odnaleźć sens,
Którego nigdy nie miałam.
Tak wiem, jestem winna,
Nic nie jest w stanie tego wyzerować.
Po raz kolejny wszystko zniszczyłam.
Utopiłam wszystkie uczucia,
Wszystkie marzenia wyzerowałam w sobie.
I teraz się śmieję do lustra,
Widzę swoją twarz,
Tylko tyle mi pozostało.
Przy otwartej butelce…
Nie radzę sobie,
A tak jest łatwiej.
O wiele łatwiej…
Komentarze (1)
Strasznie nie podobają mi się powtórzenia w wierszu,
np. czas, wyzerowac.Nie wiem, czy to było zamierzone,
czy nie.