Ja Morderca
Kiedyś jeden mądry człowiek napisał: "Jest wiele strasznych i okrutnych zbrodni, ale chyba największą, jest zabić miłość"
Ja morderca
Nie wiem kim jestem,
Bo skąd mam wiedzieć,
Czy może mi na to,
Ktoś odpowiedzieć?
Nie sądzę wręcz wątpię,
Bo odpowiedzi,
Nikt nie udzieli,
Do MEJ wypowiedzi.
Podkreślam do MEJ,
Ja – wręcz morderca,
Wszystkich niemiłych,
Szybko uśmiercam.
Byłeś na drodze,
I Cię kochałam.
Najpierw zabiłam,
Później płakałam.
Czemu zabiłam?
Już nie rozumiem.
Ale przepraszam…
Tęsknić nie umiem….
Pamiętajcie aby nie popełniać tego błędu co ja...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.