a ja patrzę..
....
czsami patrzę jak biegniesz do kąd uciekasz ... czasami patrzę jak płaczesz ale nie widze łez... czasmi ja uciekam od ciebie a ty ..... siła trzymasz mnie za rekę ... czasmi zycie jest udreką... wtedy ty pomagasz mi istnieć być.. czasmi mysle ze nie jestem ciebie warta .. lecz kazdego dna odwraca się karta..czasmi chcesz abym nie istniała znów odwacasz się ..czasmi chce poprostu byc..tobie jest łatwiej mnie trudniej bez ciebie zyć....
jedna chwila...
autor
mikusia
Dodano: 2005-07-29 08:16:38
Ten wiersz przeczytano 625 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.