ja TY my
Wciąż zastanawiam się czym zasłużyłam sobie
na to byś był obok mnie
Może ktoś tam u góry pomylił się właśnie
ciebie dając mi
Może ty żyjesz w błędzie okłamujesz sam
siebie
nie kochasz mnie tak jak ja ciebie
Chciałabym już zawsze z tobą być codzień
odkrywać cie i uczyć sie z tobą żyć
nic jednak wiecznie nie trwa
ani ja
ani TY
ani my
ale moja miłość przetrwa nawet najgorsze
dni będzie przy tobie wciąż na brzegu nocy
wśród chłodu i mgły wskaże ci drogę gdzie
znowu
będę ja
będziesz TY
będziemy my...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.