Jadę
Piękna jest nasza ziemia i złote łany zbóż z nich będzie świeża kromka chleba już czuję zapach ... mamuś wyciągnij rękę z nieba podam Ci ją ...
jadę spokojnie
drogą
słońce zaszło
niebo rozjaśnione
piękną zorzą
Jadziu spójrz
jaki piękny jest nasz kraj
tu i ówdzie
na polach
kombajny zbierają
złote łany zbóż
wiesz
kochanie
z tego zboża
będzie smaczny chleb
już
czuję zapach
wypieczonej skórki
w piecu
jak za dawnych lat
cóż za smak
Autor Waldi
Komentarze (19)
Podoba się. Taki niby zwyczajny, ale prawdziwy. Fajną
masz tę Jadzię, lubię jak piszesz o niej. Pozdrawiam
:)
piękna nasza Polska cała...
ciepło pozdrawiam :)
Zapachniało***
Najważniejsze by jechać tak, by Anioł Stróż nadążył :)
Ślicznie
Takiego dawnego babcinego chleba zjadłabym :)
Pozdrawiam Waldi
Powiem za Autorem tak,
że ten przekaz ma smak...
+ Pozdrawiam
Kombajny zbierają, tylko kłody w tym roku słabo sypią,
kromka chleba będzie droga...
pizdrawiam ciepło, ciut niżej niż te 37 st co to u nas
psnują, pa
Witaj,
smacznego...
Pozdrawiam.
cieplutko ...nie ma już takiego chleba jak kiedyś u
Mamy:-)
pozdrawiam
myślę, że Jadzia smaczna jak chleb.
wybacz Waldi porównanie :):)
Wiersz dobry. Niestety żniwa w tym roku będą wyjątkowo
ubogie.
...kraj piękny, jak dziki las, dlatego tyle w nim
wilków...
pozdrawiam:))
Waldi, mama dawała nam dwa złote żebyśmy idąc ze
szkoły kupili chleb w wiejskiej piekarni. Dopiero
co upieczony skubaliśmy po drodze, smakowitą skórkę.
Do domu donosiliśmy przeważnie połowę bochenka.
Pozdrawiam Waldku, takie były realia, teraz w sklepie
kupujemy jakieś skorupy zwane chlebem i połowę
/tą połowę/, wyrzucamy na śmietnik.
To była piękna chwila.