Jagby było , gdyby ?
To twoja wina
Kiedy odchłań snu usiłuje mnie zabrać ,
A gdy kolejna łza spada ,
przyponmnienie o tobie , nieustanne ,
jesteś ciągle w mej głowie ...
Bo te wszystkie niepotrzebne słowa ,
zapisane na kartce , mokre od łez ,
I obraz gdyby wszystko potoczyło się
inaczej ,
To wszystko przeszkadza zapomnieć .
Potrafisz bezczelnie , w mych oczach
z inną szeptać do ucha ,
a jakby było , jagby to było ,
gdybym na jej miejscu była ja ?
mogło sie tak zdarzyć, lecz życie jest ikrutne więc dupa z tego
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.