Jajka na boczku
Samotnym panom w Wielkim Głęboczku
jeszcze smakują jajka na boczku,
a boczki wybitnie lubią,
jak pannie którejś poskubią,
wnet pamiętają co mają w kroczku!
***
Zbyt często mówi Zenek z Będzina
co mu na język przynosi ślina.
Potem się martwi sromotnie,
że życie spędzi samotnie...
No niechby go ktoś - umiał powstrzymać!
***
Franek, stary kawaler w Bachotku
zaczepiał babki - mówił „mój kotku,
gdybym ja cię tylko miał,
pomruczałabyś i miał...
bym... w każdym kątku - po dzieciątku!”
Komentarze (36)
chyba pora na antologię z naszymi limerykami
co wy na to ?
"))))))) świetne
Super wymyślne, z pikanterią.
Miłego wieczoru Marcepani.
świetne limeryki...
miłego wieczorku:)
:)
Shizumo - smacznego :)
:)) andreasie - jesteś pewny :) nigdy nic nie wiadomo
- pozdrawiam :)
Jajka na boczku smakują jak nic.
Do Bachotka jeździłem na obozy sportowe z AZS-em
Toruń(100 lat temu) i tam szczęśliwie nie począłem
swojego pierwszego dzieciątka...
Pozdrowionka.
Dziekuję za odwiedziny MM :) i chacharku :)
pozdrawiam.
Super! Dałaś czadu:)
Pozdrawiam
zacne limeryki
Mms-ku :) pozdrówka.
:)) dziękuję Isiu, Blondi i Anno - miłego!
Fajne:)