Jak?
Jak w pamięć przywrócić obrazy mienione?
Jak je sercu przywołać,by spokojnie
biło?
Jak oczy ukoić smutne, zamyślone?
Jak sobie powiedzieć,że się omyliłem?
Jak chwilę pokochać,najdroższą jedyną?
Jak ją mam przekonać,by nie odchodziła?
Jak w dzień się obudzić,by się żyjąc
śniło?
Jak się wytłumaczyć,że się tak przeżyło.
autor
grzybs
Dodano: 2014-08-03 09:01:34
Ten wiersz przeczytano 635 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Cóż często bywa,że się człowiek myli,ale ponoć na
błędach się uczymy...
Najwspanialsze chwile zawsze trwają za krótko :)
Nikt nie jest bez wad,a jeśli coś zrobimy nie tak,to
przecież jesteśmy ludźmi,którzy bywa,że błądzą...
Ciekawy wiersz i refleksje :)
Ja bym pierwszy wers zapisała
jak w pamięci przywrócić,nie w pamięć, i
minione,zamiast mienione...
Gdyby to był mój wiersz,to ostatni wers dałabym - jak
się wytłumaczyć,gdy się nagrzeszyło...
Ale to tylko,takie moje odczucie.Autor zrobi jak
uważa.
Mam nadzieję,że się nie pogniewa za nie.
Serdeczności z"uśmiechem" przesyłam:)
Miłego dnia życzę:)
sobie trudno powiedzieć
też nie każdy potrafi
przyznać się do błędu
lecz trzeba to powiedzieć
serca słuchać i prawdzie
w oczy spojrzeć w:)