jak co roku w maju
w sercu niewinności
przyobleczonej w biel
i wianek
zamieszkało skupienie
łzy toczą szczęście
po twarzy matki
wzruszenie ojca
głęboko ukryte
rozczula
świątynia
jak pełen kielich
przelewa się modlitwą
a Bóg na ołtarzu
wyciąga ramiona.
autor
wrześniowa
Dodano: 2010-05-11 11:55:07
Ten wiersz przeczytano 1790 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Maj to piękny i szczególnie bogaty duchowo miesiąc:)
Pięknie przedstawiłaś ten sakrament. To z pewnością
wzruszająca dla Ciebie chwila. Ja chwilę komunii
mojego dziecka pamiętam doskonale, choć było to tak
dawno. Pozdrawiam serdecznie:)