Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jak codziennie rano-umieram.

Ręce w rytm wspochdzącego słońca
trzęsą mi się na wszystkie strony świata,
Zapach dnia drażni niemiłosiernie
Miękka poduszka wypchana kamieniami
przytłacza mi myśli z rana

Odrzucam ogrzaną kołdrę
wypchaną śmiercią puchatych stworzeń,
wzruszam ramionami i podnoszę głowę,
Otwieram oczy
spuchnięte od spokojnego trupiego snu

Jak co dzień rano.
Umieram.

Nie miałam dziś najmniejszej motywacji, żeby wstać z łóżka. Wstałam. I umarłam.

autor

Immoral.

Dodano: 2006-11-20 19:42:44
Ten wiersz przeczytano 484 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »