Jak dobrze mi,a jednocześnie...
Jak dobrze nie słyszeć porannego
budzika,ale jednocześnie jak jego brak
Jak dobrze jest nie czuć na sobie objęć
porannego pośpiechu,ale też jak jego
brak
Jak dobrze nie czuć na sobie ciężaru dnia
przepełnionego zajęciami,ale też jak tego
brak
Jak dobrze wieczorem nie kłaść się zmęczona
z garbem od całodziennej pracy,ale też jak
tego brak
Jak piękne to moje życie rzekłby ktoś
patrzący z boku,
ale jak ciężko udźwignąć mi samej jego
cieżar
Nikt nie mówił,że będzie łatwo
autor
śnieżnooka
Dodano: 2006-09-13 15:02:33
Ten wiersz przeczytano 603 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.