Jak dobrze zagubić się tak
Tak dobrze bez reszty zagubić się w
Tobie
zabłądzić beztrosko każdą myślą w głowie
dłonie przed ustami w podróż puścić
przodem
wzdłuż szyi po stopy poprzez kielich
bioder
Po ciele na przełaj biec tak bez
pośpiechu
wysłuchując westchnień wplątanych w
oddechu
wyczesać palcami z włosów twych
zmartwienia
zaszeptać u skroni i w radość je
zmieniać
Wspinać się na piersi brzoskwiniowe
wzgórza
w ud powabnej delcie namiętnie zanurzać
rozpieszczając zmysły miłosną wilgocią
co kaskadą dreszczy na skórze migocą
Jeszcze z rytmu serca z oczu zmrużeń
wróżyć
czy jesteś szczęśliwa z rozkosznej
podróży
być zawsze przy tobie i spełniać pragnienia
nie odnaleźć wyjścia z tego zagubienia
Dziękuję Zorianno za słuszną uwagę. Poprawiłem.
Komentarze (19)
piękny erotyk, ale w jednym miejscu zgrzyta i warto
przemyśleć " zmrużeń wróżyć". pozdrawiam ciepło :):)
Mogę prosić o powtórkę. Na tę receptę można mieć i
córkę...
Zgadzam sie fajnie jest się tak gubic - pozdrawiam
:)))
Piękny wiersz, lubię te klimaty, pozdrawiam.