Jak dojrzałe wino
Spójrz na tę wierzbę - nadal jest
piękna,
chociaż przybyło jej sporo lat.
Czas tu kolorów dojrzałych przydał,
i delikatnie wiosenne zwiał.
Nadal zaplata długie warkocze,
zielenią duszy nad stawem gra.
Pomimo wieku jej czar nie odszedł.
Pragnę, by tak się zdarzyło nam.
Chociaż już jesień w oczy zajrzała,
warkocz wspomnieniem pozostał, lecz
serce mam nadal takie, jak miałam.
Na sercu zmarszczki nie rzeźbią się.
Jestem dojrzałym winem w winnicy -
starsze tym lepsze, bukietem gra.
Siądę na wargach kroplą słodyczy,
by rozkoszował miłości smak.
Komentarze (25)
Bardzo ładny wiersz:)
Piękny wiersz/ serce mam nadal takie, jak miałam.
Na sercu zmarszczki nie rzeźbią się./
rewelacja! pozdrawiam;)
*zauroczyłaś
Zauroczyłeś Magdo
Piękny wiersz
Pozdrawiam z usmiechem
Tak to z miłością jest. Rewelacyjny wiersz.
Dojrzałość jest bardzo fajna.
Pięknie się starzeć, to jedno z marzeń:) Bardzo ładny
wiersz. Czy nie lepiej brzmiałoby
"Pomimo wieku jej czar nie odszedł."
od "czar jej" i "by" zamiast "byś" w ostatnim wersie?
Miłego dnia:)
piekny wiersz:) na sercu zmarszczek nie
ma...dokladnie, ono kocha niezmiennie niezaleznie do
wieku:)
pozdrawiam:*)
Gdy miłość w sercu z życiem godzisz,
to czas nie może jej zaszkodzić!
Pozdrawiam!
magdo czytam Ciebie jak Pana Tadeusza .. pięknie
piszesz .. nic tylko kochać i pić .. tyle miłości jest
w Tobie ..