Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jak Don Kichot

Słyszę zewsząd chichot,
że swymi wierszami,
walczę jak Don Kichot,
czyli z wiatrakami.

A tu jest tak ładnie,
ptaszek słodko kwili.
Nikt forsy nie kradnie,
bo to ludzie mili.

Spółka tuli władzę,
władza spółkę wspiera.
Cóż na to poradzę,
czas tylko zabieram.

Policja jak chroni,
pilnuje jednego.
Bo go trzeba bronić,
sam nie wiem dlaczego.

Powstaje komisja,
śledztwo trwa dwa lata.
Tak wygląda misja,
której prawda lata.

A tu dalej ładnie,
sami przyjaciele.
Polska jutro padnie,
a może w niedzielę.

Biskupi choć grzeszni,
z pokutą nie śpieszą.
Są tacy pocieszni,
zwłaszcza kiedy grzeszą.

Przykład z góry płynie,
z jak najwyższej grani.
Toniemy w urynie,
brudem pomazani.

A tu dalej pięknie,
widoki szalone.
Lecz kiedyś to pęknie,
tak już jest z balonem…

Słyszę tylko chichot,
gładki jak aksamit,
że jak ten Don Kichot,
walczę z wiatrakami.


18/03/2023r










autor

Grand

Dodano: 2023-05-22 10:08:07
Ten wiersz przeczytano 358 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Grand Grand

Bort...już myślałem że reszta w podziemiu się
ukrywa.Trochę dołożyłem...

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Kiedyś ten balon pęknie... Oby jak najszybciej, zanim
będzie za późno...

Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »