Jak kotka
SOS...a ja łaszę się jak pies tak kochani jest ...
Tak kochanie
jest kochanie
masz rację kochanie
Walduś
mówi do Jadziuni
ale nie wiem
czy ona to rozumie
spokój i cisza
łagodzi obyczaje
a żona z reguły
spokojna jak kotka
dziwne dźwięki wydaje
słowami żągluje
jadem pluje
oczy dziwnie jej błyszczą
spokój domowy niszcząc
wystawia pazury
unikam ciosu
w desperacji Boga proszę
daj mi Panie siły
bym cały uszedł
i uniknął tragicznego losu
w obronie własnej
ujadam jak pies sąsiada
muzyka mnie zagłusza
żony kochanej
nic nie wzrusza
na you Tube znalazłem
piosenkę ,, psy szczekają całą noc "
a ja nie mogę spać
bo taki materiał wybrałem
na całą drogę życia psia mać
Autor Waldi
Komentarze (35)
Przytul. uśmiechnij się, powiedz jak ładnie
wyglada..i..
A wiersz bardzo spodobała się..hi hi hi
Pozdrawiam i spokojnej soboty..
No cóż, tak to z miłością bywa.
Jak jedną stroną jest pokrzywa.
Często denerwuje, czasem parzy,
a jednak ciągle się o niej marzy.
Bardzo piękny wiersz o swojej ukochanej.
Pozdrawiam. Miłego dnia ;)))
Super i podoba się bardzo:)pozdrawiam cieplutko:)
super Waldi...uroczo i wesoło+:) pozdrawiam
one taki wyłącznik mają na dole pod
no wież gdzie jak tam pokręcisz cichną i się
uspakajają