jak na karuzeli
ktoś mnie rozkręcił i kręcę się życiem...
tańczą urojenia na powiekach
kołatanie z drżeniem
w ustach susza słów
wirowania i porywy stale dookoła
to muzyka w głowie?
nie ktoś o pomoc woła
w duszy cichy płacz
może krzyk
ale sza...
więcej nic nie powiem
i tak w koło do okoła życie mknie, a ktoś cicho pomoc woła nikt nie słyszy by zatrzymać się...
autor
Beti
Dodano: 2006-05-31 14:05:06
Ten wiersz przeczytano 504 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.