Jak pan mną kręci
Och proszę pana, pan mnie kręci -
lepiej niż wszyscy razem wzięci
święci, frustraci, malkontenci.
Pan jest uroczy - cudne oczy.
Te pana usta i męski głos -
ciągle w pamięci. To dla mnie cios,
że pan po knajpach wciąż się szwenda,
a ja tu czekam sama jedna,
a ja łzy leję z tej tęsknoty.
Wiersz nie powstaje w blasku. Złoty.
Och proszę pana - słodki, śliczny -
niech pan mi powie coś na ucho,
bo jest za cicho i za sucho.
Te pana kroki, mocne uda
czynią po prostu ze mną cuda.
Staję się miękka - plastelina,
może dowolnie pan wyginać.
Może pan robić co tylko chce.
Otumaniona jestem. Ach, drżę.
Znów pan gdzieś polazł, znów nie wraca.
Z żalu, pragnienia się przewracam
i czekam, czekam cała w pąsach.
Szybciej! Zaczynam już się dąsać.
Negliż w uśmiechach filuternych.
Kto będzie panu taki wierny?
cii_sza
Komentarze (68)
juz dawno rzucilismy palenie
i ja i ty i oni
to tylko wyobrazenie
ze fajke trzymamy w dloni
to swiaty rownolegle
i nasza imaginacja
my wcale nie palimy
to wzglednosc rzeczy tu wkracza
fizyka metakwantowa
i aberracje umyslu
my mamy silne wyparcie
tego glupiego domyslu
to fikcja
te wierszyki dzisiejsze:)
Z gotowaniem i soleniem kończę! Ze sprzątaniem kończę!
Oddałabym!
Z paleniem - bedzie trudno skończyć!
gówno prawda:))) bo ja musze rzucić
z powodu ceny, pójdę siedzieć jak nie bede miała na
ratę kredytu.
Bedziesz przysyłał kolezance cebulę do mamra:)
"ktoś puka
wrócił
przytulam
jak zawsze
ze mną zostaje"
Obys nie przesolila zupy! :-)
bo nie zostane
i jeszcze w leb dostaniesz
ja pale kradzionki od ukraincow. z rynku. ty marlboro
lighty. inny swiat, prosze Pani. :-)))))inny swiat.
to jest wszystko w jednym miejscu, młody człowieku
niebo i wąż:))))
Już się wyciszam, przepraszam za tę głupawkę;))))
Zajaram - marlboro light:))) tak to się nazywa;)))
Bardzo mi się podoba, pozdrawiam :)
bo może kobietę raz ciągnie do nieba
a nieraz do węża:)
*dzisiaj piszę same głupoty lub
precyzyjniej - jak zwykle
A jak to jest Wiktorze, ze mężczyźni wolą kobiety,
które sprawiają im ból, a te, co to by buty wiązać
chciały mają za nic?
chyba tak samo
adrenalina?
też tak uważam - jak catlerone:)
Nie gniewaj się:)
Czekałam
tak długo czekałam
już teraz niestety nie czekam
i róże nie pomogą
i nie pomoże lament
ten pan wolał inne panie
i kochał tak tę gorzałę
jest osłem idiotą i chamem
ktoś puka
wrócił
przytulam
jak zawsze
ze mną zostaje
tyż na poczekaniu:)))
dlaczego występuje prawidłowość taka,
że kobiety zakochują się w łajdakach?
sympatyczny, grzeczny, pełen dobrych chęci..
jakoś żadnej w główce nie zakręci
Piotrze na poczekaniu piszesz
lepsze niż z dziesięć ostatnich na beju
Nie czekaj. Ten Pan to łajdak!
Wśród ruin żyje i zgliszczy
i żadne piękne marzenie
z tym Panem się nigdy nie ziści.
Nie czekaj.To jest utracjusz.
Majątek przepija w knajpach.
I na nic to Twoje drżenie
w świeżo upranych majtkach.
Nie czekaj.Nawet godziny.
I schłodź rozpalone ciało,
ten Pan ma inne dziewczyny,
a życie miarkuje gorzałą.
Nie czekaj - szepcą sąsiadki
i wszyscy dobrzy znajomi.
Ty czekaj, Kochana, w pąsach.
On przyjdzie. Z różami w dłoni.
oż Ty mordko moja, uśmiechnięta:)
Ty i Kalokieri macie wspólne
słowo(nadużywacie:)))PRZEPRASZAM:))
dzięki Kingo:) bzdurka, taka do uśmiechu;)
dobre,pozdrawiam