JAK PAPIEROS
Jak papieros zgasło wszystko
rozsypało się
nie ma nic
nie ma nas
pustka owładnęła moją dusze
samotność przeszyła na wylot
ostry nóż życia
bezlitosny kat zagubionych
tylko łzy jak poranna rosa
tulą mą samotność obmywając cierpienie.
autor
Anna-Przeworsk
Dodano: 2012-10-03 11:31:52
Ten wiersz przeczytano 451 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Bardzo ciekawe porównanie do papierosa. Zwykle jako
uzależnienie jest to brane, a Ty mówisz o papierosie
wygasłym...dobre jest też zakończenie. Czasem jest
dobrze sobie popłakać.. Pozdrawiam :)
Niektórzy lubią samotność, ale dla mnie samotność też
jest najgorsza, tym bardziej ta nagła, po odejściu
kogoś bliskiego.
Miniaturowo, ale oddaje dramatyzm tej samotności.
Hm. Smutne. Myślę że samotnośc dopada nas wszystkich,
ale przychodzi dzień, że coś się zmienia na lepsze.
doskonalem porównianie
popiół z papierosa i nicość
samotość i miłośc - w twoich wierszach
smutek decyduje o calości
Smutny jest Twoj wiersz...ale jestem pewna ,ze przyjda
tez piekne dni,szczesliwe:)Pozdrawiam.
smutno i samotnie, czuje się ten ból, a może czas
spojrzeć w przyszłość...pozdrawiam
Smutne, ale czy tkwienie w samotności nie jest troszkę
własnym wyborem?
Tak mówią... nic nie dzieje się bez przyczyny, ale
trudno uwierzyć w sens gdy przezywa się smutek, ból,
gdy samotność przerasta.. wierzę, że nadejdą
słoneczne dni i z optymizmem spojrzysz w okno swojego
przeznaczenia...
Smutny wiersz. Niech smutek wylewa się wierszami z
serca i niech robi się miejsce na nowe... Pozdrawiam
Aniu to smutny wiersz. Samotność to największy wróg i
należy z nim walczyć.