Jak to z prawdą było
Jest to mój pierwszy wiersz dla dzieci, więc proszę o wyrozumiałość:)
Dziś w przedszkolu Asia z Tosią
kłócą się już od śniadania.
Asia mówi - jesz jak prosię,
mama cię nie wychowała.
Tosi przykro się zrobiło,
więc szepnęła znad talerza:
- Asiu jakaś ty niemiła,
sama nie wiem, mówiąc szczerze,
czy to ładnie tak dokuczać
i wytykać komuś wady?
Na to Asia: - jesteś głupia!
I nie lubię twojej mamy,
jeszcze brzydką masz sukienkę,
śpiewasz tak, że bolą uszy!
Tosia z płaczem - nie mów więcej.
Jak nie lubisz, to nie musisz
siedzieć ze mną przy stoliku,
więcej cię nie będę słuchać;
i zabieraj swoje misie.
Asia wzrokiem miejsca szuka,
pyta - kto się ze mną bawi?
Nikt nie woła jej do siebie,
więc usiadła koło pani.
Posmutniała, bo już nie wie,
jak właściwie jest z tą prawdą,
zawsze trzeba mówić szczerze?
Miś do ucha szepce na to:
czasem lepsze jest milczenie.
Uwagi i wskazówki mile widziane.
Komentarze (42)
Genialnie trafiony temat; super taka jest niestety
prawda-smutna prawda :)
Miejmy nadzieję, że jeszcze parę takich występ(k)ów i
dziewczynka zmądrzeje-dzieci szybko się uczą.Ten
wierszyk to niezły materiał dydaktyczny,warto go
rozpropagować, np. podrzucić pani do przedszkola,
przeczytać swoim wnusiom i...zapytać o zdanie. Debiut
udany:))
Bardzo ciekawy wiersz, Aniu. Mądry, z morałem. Płynnie
napisany. Myślę,że dla starszych dzieci, a nawet
dorosłych. Sadzę, że na naszym podwórku też wiele osób
powinno go przeczytać.
Pozdrawiam:)
dobrze się czyta płynnie ...dobry temat wiem dzieci
czasem bywają okrutne w stosunku do "innych "też
dzieci ...
pozdrawiam :-)))
Fajna puenta, a misie czasem mają rację, czasem...
Pozdrawiam, Ann :)
Ładnie, w formie bajki ujęta myśl,
że niemiłą prawdę lepiej przemilczeć. U mnie wywołała
dodatkową refleksję: dlaczego nie radzi się milczenia,
zamiast miłych kłamstw? Miłego dnia.
Ja to jestem bardzo wyrozumiała ale z dziećmi bywa
różnie. Dla mnie wierszyk jest bardzo pouczający,
czasami lepiej słuchać misia :)
Dziękuję za ten piękny wiersz.
Mam dwoje małych wnuków. Widzę jakie dzieci potrafią
być spostrzegawcze,ale i złośliwe i okrutne,niektóre
zadufane w sobie .
Mądrze wychowywać to sztuka.
Serdecznie pozdrawiam .
Jak na pierwszy, to wspaniały. Myślę, że teraz będę
miał okazję czytać takich wierszy dla dzieci więcej.
Pozdrawiam.
Nie mam zastrzeżeń Aniu. A puenta jest...powalająca.
Jurek
Ładna nauka dobrego wychowania dla przedszkolaków ale
i nie tylko. Pozdrawiam serdecznie Anno
Bardzo sympatyczny wiersz z pouczającą puentą.
Pozdrawiam