Jak z Tobą
Kiedyś to bym tyle dała za to co teraz na
tacy dostaję
Kiedyś przez Ciebie tyle płakałam a Ty
milczałeś nieustannie
Kiedyś nie spałam po nocach w boleści
okłamując samą siebie
A teraz w głowie mi się nie mieści że
dajesz mi całego siebie
Nigdy bym nie pomyślała że rola się
odmieni
A teraz widzisz mój dawny Romeo nie ma już
Ciebie w mojej przestrzeni
Bo teraz znów ktoś me serce na nowo rozrywa
i nic nie zostawił dla Ciebie
Lecz nie wiesz jeszcze mój drogi że on
wcale nie kocha mnie
A ja zapomnieć nie mogę o nim zastanawiam
się co będzie dalej
Może jak z Tobą kochany przyjdzie mi się
męczyć latami
I z tej miłości nie skorzystamy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.