[Jakby każdy Twój oddech był...
Jakby każdy Twój oddech był mój...
Jeśli zapragniesz oddam Ci swój
Bicie serca tak uzależnione
Że chyba tylko przez Ciebie uwielbione
Zacznie spokojne bicie
I ja wtedy zaczne normalne życie
Skradne Twe pocałunki potajemnie
I powtarzać ten precedens pragnę
codziennie
Za rękę Cię trzymać
Koło Ciebie sypiać
Rano się budzić na nowo dzień zacząć
Kolejne chwile ukojenia rozpocząć
W Twych ramionach bezpiecznie zasnąć
Tak tysiące razy powtórzyć
I w Twej czułości się zanurzyć
Ciało Twoje dotykać
Pieścić je
I to wszystko w mym sercu się dzieje
Te pragnienia, marzenia czekają do
zrealizowania
A ja wciąż gotowa do kochania...
jestem gotowa, by Cię kochać [ Łukasz S.]
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.