Jaśminowo
Ranek zapachniał jaśminowo,
Kos wyczarował letnie trele.
Myśl w twoich oczach lśni zielono.
Czytam i czytam, ale nie wiem…
Może zrozumiem. Gest dopowie.
Znów zadźwięczały piękne tony.
Dotyk przemawia czułym słowem.
Rodzą się wiersze. Już nie płoszmy
liry grającej tak namiętnie.
Moc się odradza w cieple serca.
Pragnę być silna tobą wiecznie.
Z miłości warto życie czerpać.
Komentarze (39)
Stump.Dziękuję za czytanie. Czytelnik może czytać,
może omijać.Mnie miły każdy gość.Pozdrawiam.
To nie ty masz dziękować.Wiersz piękny a więc
doceniony.Brawo,Miłego dnia.
Dziękuję wszystkim za pochylenie się nad wierszem
Pęknie Magdo. Jak zawsze.
Wiersz cudny jak zapach jaśminu.Pozdrawiam
serdecznie:)
Piękny jaśminowy zawrót w głowie.
Dobrej nocy życzę:)
Jaśminowo mi pachnie ten wiersz:))
Pozdrawiam Was wszystkich
Maćku i Twojego piesunia także.
Jak by nie było, życie to miłość!
Pozdrawiam!
pięknie, pachnąco...zawsze:) pozdrawiam Magdo i
Dextera:)))
LUBIĘ!!:)))
Dziękuję za ciepłe słowa. Zosiak- dobry duszku.
Magdo już Twoje słowa sprawiają,że czuję dotyk i
zapach jaśminu. Masz wrażliwą duszę więc czerp z życia
miłość która Cię wzmacnia.Pozdrawiam serdecznie miłego
wieczoru.
Powiem za Bomini-magdowo i ładnie.
Pozdrawiam Magdo.
piękny, pachnący wiersz, ja dzisiaj miałam róże :)