w jasność
spojrzeć prosto w Słońce
i nie oślepnąć,
zamknąć w końcu oczy
nocą ciemną,
dać sobie szansę,
by nie oszaleć
zmienić dzień w noc,
móc podarować spokój,
równą miarą odmierzyć
dwie połówki szczęścia,
być pewnym tego
co nie jest
do przewidzenia.
autor
obywatel69
Dodano: 2014-05-04 21:12:58
Ten wiersz przeczytano 1200 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
Ładne obrazowanie.
Miłego.
dziękuję :) wszystkim
nie zawsze jesteśmy w stanie powiedzieć mam pewność
ale do tego trzeba dążyć aby nie żałować:)
Jak zawsze, dobrze mi tu u Ciebie :D
Pozdrawiam.
Ja myślę, że potrafisz podarować spokój i dać
szczęście, ładnie. Pozdrawiam serdecznie
Ładnie o miłości.Pozdrawiam.
Marzenie o wewnętrznym spokoju. Któż o tym nie marzy?
Dobry wiersz.
Może nie do przewidzenia, ale do osiągnięcia.
Pozdrawiam :-)