Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jedenasty BHS Agi

BHS jest to w języku tricksterskim FLIFLAK czyli skacze się do tyłu na ręce a potem na nogi..



Jedenasty BHS Agi

Głowa pozbawiona, wszystkiego, niczego,
W mięśniach dziś mych zamiast krwi twe słowa płyną,
Fliflaka dziś zrobić chcę jedenastego,
W śmierci stoje bramie, z tą jedną dziewczyną...

Pęd powietrza potem, twej wilgotnej skóry,
Wygięte w łuk ciało, świat bez barier tworzy,
W oczach mych zamglonych, anielskie kontury,
Kocham cię nad życie, bogini przestworzy!

Trick który wymaga, zdolności latania,
Święta Boga ręka, co bariery łamie,
Z wonią ciała twego, nie ma porównania,
We dnie go pożądam, pożądam przed spaniem.

Językiem prowadze, batalie uniesień,
Niebo ku nam schyla, swe bramy spękane,
Podczas gdy ja krocze, doliną twych wzniesień,
Robiąc wciąż fliflaki, drży ciało rozgrzane.

Umysł twój dziewiczy, kopalnią miłości,
Kochać kogoś pragniesz sercem swoim całym,
Miłością jakiej anioł, każdy pozazdrości,
Lecz złudne zdarzenia, szansy ci nie dały.

Świat nie wie dzisiejszy, czym miłość prawdziwa,
Niewielu wie ziemian, wiemy my oboje,
Serc naszych potęga, wzajemnie się wzywa,
Nam tylko pisane, ziemskich dróg podboje.

Czy miłości pragniesz, co zabawy tańcem?
Lizaniem bez celu, szpanerstwem, symbolem?
Uczuciem zaklętym stalowym kagańcem?
sexem byle szybko, pustych pragnień polem?

Czy uczuciem po jakie na ziemie przybyłaś,
Miłości, o jakiej śniłaś każdą nocą,
O jakiej w Utopii basztach marzyłaś,
Na samą myśl której, Boginie się pocą.

Stoje przeto nagi, bez tarczy, bez broni,
Z sercem tylko stoje, lecz czy chcesz je przyjąć?
Czy ktoś kiedyś nad tym, łezke swą uroni?
Czy serce swe raczysz, także ku mnie wyjąć?

Boginią mą jesteś, aniołem i chmurką,
Wszystkim co największe, najdrobniejszą chwilą,
Obliczem mych westchnień, Afrodyty córką,
Czy już jestem w niebie, czy mnie oczy mylą?

I skacze fliflaka rwąc jedenastego,
Spoglądam w twe oczy, nadzieją przeszklone,
Wtem przede mną postać, twojego Adiego,
Jeśli jego wolisz, życia mego koniec.

Jak zapałka kark pęka tak niegdyś potężny,
miłość ulatuje, gdy się kruszą kości,
Dzwoni katerdalny, jemu dzwon mosiężny,
Zginął w sprawie słusznej, największej miłości...
Jaką ta ziemia, kiedykolwiek ujrzała...

Kocham cie...

Adze, Zwiastun miłości prawdziwej

autor

Zwiastun

Dodano: 2005-07-18 10:05:21
Ten wiersz przeczytano 466 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »