Jedenasty listopada
i z bijącym sercem skrywał się w okopach, a przecież to było nie całe pół chłopa...
Dziś się pomodlimy za czasy spokojne,
oby nasze dzieci nie poszły na wojnę.
Niechaj trwa modlitwa na świętym
różańcu,
za tych co zginęli niewinni na szańcu.
Nie prosimy Boga o karę dla katów,
za morderstwa ojców i kochanych braci.
Skoro mordowali to Boga nie znali.
Kaci też nie długo na swój sąd czekali.
Wojskowe cmentarze, a na nich mogiły,
na krzyżu jest zdjęcie. Na zdjęciu syn
miły.
Przy mogile matka twarz łzami zalana,
w ręce drży różaniec, klęka na kolana.
- On poszedł wojować! A był taki mały,
na plecach karabin dłuższy jak on cały
i z bijącym sercem skrywał się w
okopach,
a przecież to było nie całe pół chłopa.
Matka pyta syna jakie miał konanie,
on jej odpowiada – spełniłem zadanie,
nie płacz droga mamo nie trzeba mamusiu
tylko zostań dumna ze swego synusia.
- Stoisz nad mogiłą gorzkie łzy
połykasz,
modły na różańcu świętych koralikach,
ja spoczywam w kraju na ojczystej ziemi,
to jakby przy tobie pomiędzy swoimi.
- Módl się dzisiaj mamo, ty z całą
rodziną
za młodzieńca co na obcej ziemi zginął.
Przemijały lata, przemijały wiosny,
na dziecięcych sercach drzewa już
porosły.
bronislawa.piasecka
Komentarze (49)
Piękny,refleksyjny, patriotyczny wiersz
pozdrawiam wieczorową porą
Bardzo ładny wiersz Bronisławo. Nie ukrywam, że
poczułam dreszcz czytając. Pozdrawiam serdecznie
Piękny refleksyjny wiersz ...Pozdrawiam serdecznie
Ładny refleksyjny wiersz
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo ładna refleksja nad tym,aby nie było wojen i
oddany smutek matki,która musi swojego syna pochować.
Pozdrawiam serdecznie:)
Wiersz z przesłaniem.
Uważam jednak, że nawet obrońca (ojczyzny, domu,
słabszych), który bierze do ręki broń, by zabić, też
nie zna Boga - ale to moje zdanie (człowieka, który ma
szczęście żyć w spokojnych czasach i miejscu).
Pozdrawiam:)
Ładnie wypowiedziałaś się za pokojem.
Zastanawiam się czy nie lepiej od:
"Na mogile matka twarz łzami zalana,"
brzmiałoby
"Przy mogile matka, twarz łzami zalana,"
"niecałe pół" chyba powinno być bez spacji - warto
sprawdzić.
Osiemnasty wers czytam bez "mamo" - dla rytmu:
"on jej odpowiada – spełniłem zadanie,"
Ten wers :
"za tych, kto na obcej ziemi zginął."
gubi rytm, może napisać np:
"za młodzieńca, który na obczyźnie zginął", "za
żołnierza, który na obczyźnie zginął", lub inaczej.
Wiadomo, że to czytelnicze sugestie, z którymi autorka
zrobi co zechce. Miłego wieczoru.
Broniu jak zwykle piękny refleksyjny wiersz hołd
poległym Pozdrawiam serdecznie:)
ukłony aż chce się czytać
Bronisławo,pięknie napisałaś,pozdrwaiam
Piękna refleksja...
Refleksyjny piękny wiersz! Pozdrawiam Cię Broniu:)
Wspanialy wyjatkowy wiersz pozdrawiam
W ramach odwzajemnienia się za twoją wizytę jedynie
mogę napisać, że wiersz napisany pięknie. Czasy wtedy
były okrutne. Teraz też są, ale Bóg to wszystko
zmieni.
ludzi* przepraszam:)