,,Nie mam siły by przetrwać...
,,Nie mam siły by przetrwać chodź by jeden dzień bez ciebie,,
Zostańmy już tu………
………….choć by tylko
dziś
opowiedz mi bajkę
……………....jak
dawniej w żeń tej nocy
położymy się na podłodze
………to nic że przy niej
najzimniej
gdy patrzę na twą twarz
…………nie brak mi
niczego
nawet łzy wydają
się……………̷
0; piękniej grać
gdy tak spoglądam z czasem
…….nie potrafię się uśmiechać
widzę jak światło za okna
………..układa się
przykrywając cię
nasz wspólny płacz dla głuchoniemych
jedynie słyszalnie odzwierciedla dźwięki z
poza cisz
coś mnie rozdziera w środku przestaje być
dla ciebie ważny
mam mniej niż zaledwie 11 lat
……lecz już wiem czym jest w
smutku zatoniecie
nie chce tracić cię
………………&
#8230;już więcej
słabniesz i ocierasz
ręce…………….obo
jętniej spoglądając
mamusiu nie mów mi więcej
……...że nie nawiedzisz mnie
że umierasz i
znikasz……………&
#8230;a ja rozpłynę się.
Komentarze (4)
Śmierć bliskich zawsze rani, nieraz zmienia ludzi na
całe życie, dzieci tym bardziej. Cóż, po przeczytaniu
Twojego wiersza, myślę, że choć nie kocham swojej
mamy, to jednak czułabym po niej pewien brak...Trochę
skomplikowane te moje uczucia ;). A wiersz mi się
podoba, pozdrawiam.
rozumiem twój smutek ,rozpacz ,pustkę...wiersz wzrusza
zabolało i boli to uczucie tęsknoty za Mamą bardzo
jest wiersz piękny
znakomicie opisana trauma dziecka przeżywającego
śmierć matki