A JEDNAK...
Odeszlam....
teraz mnie szukasz?
Po co, na co?
Przeciez nie bylam ci potrzebna...
nagle jestem?
Ostrzegalam...ale nie sluchales mnie,
wolales wierzyc ze zawsze bede...
a teraz?
Teraz jestes sam ...beze mnie...
...bez mego radosnego usmiechu,
...bez mego czulego dotyku,
...poprostu mnie juz nie ma.
Choc serce mi krwawi ,
bo wciaz kocha ciebie...
ja zapomne...zaczne zycie od nowa.
Moze kiedys mnie odnajdziesz,
a ja znowu wymkne sie,
bo zycie bez ciebie,
choc ciezkie jest,
to lzejsze niz z toba zyc
...moze kiedys zrozumiesz
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.