Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Z jednej krwi

We fiolce z własnym obrzydzeniem
Tonie moja cierpliwość
Z każdym mijającym dniem
Przestaję wierzyć w miłość

Tymczasem sobie powróżę
Z krwawych łez na klawiaturze

Byłem tak dumny, teraz opadam z sił
I nie mam zamiaru więcej powstawać
I zapewne nawet ostatnie tchnienie, ostatnie krople z żył
Chcą mi odebrać, nie potrafiąc dawać

Natychmiast odchodzę w zapomnienie
Gasną już światła na scenie

autor

jurgen

Dodano: 2009-05-20 21:25:15
Ten wiersz przeczytano 578 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

norton.a norton.a

Trzeba twardym i miekkim byc, tego wymaga od nas
Milosc, jesli prawdziwie kochamy. Trzeba czasem
przemyslec i nie byc w goracej wodzie kapany:)
Pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »