Jedwabie wspomnień
Jedwabie wspomnień jak motyle
nocą wzlatują aż pod niebo,
i rozpieszczając różem szarość,
budzą aksamit snu pięknego.
Drżą łezką szczęścia, co ukradkiem,
rozbłysła blaskiem pod powieką,
rozkołysane w pięknych wersach
w pamiętnik serca mkną daleko.
Czasem zbyt śmiało w myśl się wplączą,
i przybierając skrzydeł postać
fruną niewinnie gdzieś w przestworza,
z nagłym uporem chcą tam zostać.
Bywa, że wyrwą się niechciane,
rozerwą duszę na kawałki,
i wplączą w kadry sensu życia,
świat, ten z zupełnie innej bajki.
Jedwabie wspomnień jak ogrody,
piękno ciekawym brzmi andante,
a pozostałe dysonanse
już posłuchania nie są warte..
Komentarze (15)
Do łzy ostatniej...
Bardzo mi się podoba, takie to ulotne, delikatne,
wspaniale się czyta. Madziu, przed "wracała" dałam
myślnik i to zmienia postać rzeczy, ale niestety
ciągle widnieją znaki zapytania, nie chcą poprawić...
cieplutko pozdrawiam :)
jakież piękne, delikatne i zwiewne te wspomnienia,
pozdrawiam
@wena48 A nam nie. Może nie jesteśmy z Waszego
pokolenia tow. Weno48, a może mamy krótką pamięć? W
każdym razie doceniamy Waszą partyjną czujność i
pozdrawiamy Was legendarnym już dziś - Cześć pracy!
u.cz.
"obywatelu pozwólcie", taki zwrot, coś mi
przypomina.
Cieszymy się razem z Autorką.
Chcielibyśmy podkreślić z całą mocą, że nie żywimy do
Autorki żadnych złych uczuć, ani resentymentów.
Szanujemy i poważamy Ją jako człowieka, mamy po prostu
inne gusta i odmienne wyobrażenia o poezji, czemu
staramy się dać wyraz w komentarzach.
W pełni zgadzamy się z @-malanią. To prawda, że są
gusta i guściki, piszemy o swoich odczuciach, bo to
miejsce na nasz komentarz przecież. A Autorka ma
talent, o tak...
Piękny wiersz Magdusiu.
Pozdrawiam:)
uważny czytelniku.
Autorka ma talent. Jak wiadomo - są gusta i guściki...
Jedni lubią " prostotę ubioru ", inni falbanki:))
Pozdrawiam.
Ależ Autorka ma talent do maksymalnie pretensjonalnych
tytułów, matafor, porównań, epitetów... Z tym trzeba
się urodzić.
Podziwiamy w osłupieniu.
piękne metafory, bardzo podobaja mi się te "jedwabie
wspomnień" :-)
Witam autorkę. Klimat wiersza nie oceniam jako
melancholijny. Jest romantyczny i optymistyczny.
Wiersz wywołał u mnie optymizm. Wspomnienia chociaż
nostalgiczne - a które z nich nie są nostalgiczne wraz
z upływem czasu - tchną wręcz pogodą ducha. Napisane
dziewięciozgłoskowcem, z tak bardzo charakterystycznym
rymem w trzeciej strofce każdej zwrotki, który
wielokrotnie podziwiałem u bejowej Maryli. To wielka
umiejętność, zatrzymać każde wspomnienie w duchu
optymizmu, który powoli zanika. Dziękuję za ten
nastrój oraz wiersz.
Jurek
Wspominamy tylko miłe chwile życia, o przykrych
nie mamy ochoty rozmawiać / ,, posłuchania nie są
warte ,, /.
Dobry wiersz.
Pozdrawiam+++
Ależ to cudne: jedwabie wspomnień jak motyle i ogrody.
Wzruszyłam się.
Pozdrowionka!