Jedźmy nie znajdą nas
Jesteśmy tu razem idziemy w dal...
Otacza nas dolina pełna przeźroczystych
kar...
Choćmy najdroższy nie kryjmy się tam...
Każda kara spogląda na ciebie tak...
Jakby pożreć cię miała w znak...
Choćmy najdroższy, ucieknijmy z tąd...
Zniszczmy ten nienawiści mur, mrok...
Błagam kochanie nie tutaj, lecz podaruj mi
tę noc...
Chodźmy najdroższyjedźmy z tąd...
Już kolejny dzień wita nas...
Kochanie boskie oczy masz...
Jedźmy w hen dalej przed siebie niech nie
znajdą te promienie zła nas.
Dodaj gazu kochanie przytul się do mnie
nikt nie złapie nas.
Komentarze (1)
fajnie się czyta, taki dynamiczny wiersz, tylko rymy
trochę słabe. ale jednak +
pozdrawiam