jego Ego...
przyszło Ego do doktora
chybam chore
bo mi rosnąć nie przestaje
mi się zdaje
że coś nie tak jest z tym Ego
bo co z tego
że "pięć minut" miałem swoje
lecz się boję
najgorszego się spodziewam
bo nabrzmiewa
ludzie się mnie nie słuchają
robią jaja
ja się mocno naburmuszam
wąsem ruszam
nie rozumiem wcale tego
co to Ego
autor
yamCito
Dodano: 2018-12-07 16:05:54
Ten wiersz przeczytano 1151 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Uwielbiam ludzi z dobrym poczuciem humoru.
Miało Ego swoje pięć minut, a teraz chce więcej, to
normalne, bo kto by chciał, aby mu zmniejszyli, gdy
poczuł co to szczyt.
Powiem krótko mój Kolego - fajne EGO...
Pozdrawiam. Spokojnej nocy. Dobranoc :)
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Ci nadziei,
własnego skrawka nieba, zadumy nad płomieniem świecy,
filiżanki dobrej, pachnącej kawy, piękna poezji,
muzyki, nabrania dystansu do tego, co wokół, chwil
roziskrzonych kolędą, śmiechem i wspomnieniami.
Wesołych świąt!
(Z NETU)
Na YOU TUBE pod tym linkiem;
https://youtu.be/K0gHteRJRh0
Fajna satyra.Takie życie.Pozdrawiam.
;-) ach to ego, człowiek wiecznie się z nim siłuje :-)
Tak to bywa, pozdrawiam n;)
politycy mają wyjątkowi rozrośnięte ego
Ciekawie.