Jej Imię to ...
Jest w nas taka jaką pragniemy aby była
Tak wiele wymaga od nas poświęceń
zrozumienia i tolerancji w
zwątpieniu
ciepłych słów w chwilach załamania
cierpliwości podczas burzy złości
wsparcia kiedy żal ściska duszę
ustępliwości aby nie zamazać jej
wizerunku
nie zapominajmy głośno wymawiać jej
imię
czuwajmy aby nie zboczyć z obranej
drogi
niech serce będzie naszym głosem
głęboko patrzmy prosto w jej oczy
pełną piersią oddychajmy czując ją w
sobie
kochajmy a otrzymamy pełnię
odwzajemnienia.
Lecz o ile więcej daje od siebie
radości w smutku naszej duszy
ukojenia w rozterce słabości
szczęścia i uśmiechu w codzienności
rozkoszy w gwieździstą ciemną noc
możliwości wzlotu ponad własne
myśli
wzmocnienia tęsknotę obecnością
siły do podjęcia kolejnego wyzwania
i spokoju kiedy tłucze nas chandra.
Wlewa do naszego serca
eliksir chęci życia
pijmy ten napój przeznaczenia
czerpmy z jej studni do woli
bo pragną tego nasze serca
dążą nasze myśli i marzenia
głośno wypowiadajmy jej imię
kochajmy bez zahamowań
barier i lodowych przeszkód
aż do utraty tchu.
21.01.2003.
V.K. to dobra rada poprawiłem tytuł
Komentarze (34)
bardzo ładnie o miłości
bardzo ciekawie poprowadzony tekst
Ona do życia jest potrzebna jak powietrze,bez niej
pełni smutku samotnością się dusimy.Jest wodą,bez
której nie istniejemy.Jest posiłkiem pełnym słodkiego
smaku.Czasami bywa odwzajemniona,czasami malowana
cierpieniem.Są różne jej oblicza.Podziwiam wiersz i
pozdrawiam:)
któż z nas nie pragnie milości, takiej czystej,
klarownej, bez zahamowań...
miłość i tolerancja, ścisłe się ze sobą łączą, bez
prawdziwej tolerancji dla błędów ,pomyłek i zwykłej
ludzkiej słabości nie ma prawdziwego uczucia lecz
marna atrapa.Wszystkiego dobrego w Nowym Roku
Drogi autorze- zachowałeś się jak uczeń, który
poprawił pierwszy błąd i idzie do nauczyciela po
lepszy stopień. Sądząc po komentarzch, widać, że
spragnionych teorii jest sporo. Tak się zastanawiam:
nic się w Panu nie dzieje naprawdę autentycznego, co
warto przekazać w wierszu? Jest tylko dusza nudnego
"wykładowcy"?
Miłość jest wszystkim i już-pięknie.
Milosc nie jedno ma imie,,,kochajmy wiec
swiat wielki szeroki,,,slonce i gwiazdy,,,
ludzi i siebie,,,kochajmy miloscia serca
calego ,,,az do ostatnich dni,,piekny
wiersz,,,wzruszajacy,,,pozdrawiam
z daleka.
miłość to sztuka kompromisu, aby czuć się kochanym
należy dawać a nie tylko brać...ładny
wiersz...pozdrawiam
Pisać, mówić o miłości - nigdy za dużo...
pięknie piszesz o miłości życzę żeby trwała i
trwała...jak najdłużej i żeby jej wystarczyło do końca
życia...na dobre i złe chwile...pozdrawiam
serdecznie...
Śliczna poetycka definicja milości,pozdrawiam:)
słowo "m i ł o ś ć"- jedno takie malutkie słowo a ile
w sobie mieści...ślicznie wyraziłeś to w swoim
wierszu.... pozdrawiam...
Powiem tak: miłość to wdzięczny temat. Mamy tutaj tego
kolejny dowód. Pozdrawiam ciepło, bo dawno mnie tutaj
nie było :o)
miłość można mówić i pisać bez końca ...... pozdrawiam
ciepło :)
miłość ponad wszystko to ona daje nam siłę i chęci by
walczyć o szczęście wspólne :) pozdrawiam